poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Toskania Środkowej Europy?


Ach, Słowacja... Malownicze krajobrazy, góry przeplatające się z wyżynami, spokojne mieściny, zapach Marlenki w co drugiej kawiarni... Któż z nas nie marzył, by tam kiedyś pojechać? Dobrze już, dobrze. Możecie przestać podnosić ręce, pojąłem.

poniedziałek, 2 czerwca 2014

Mercedesem po Wiśle


Błysk chromu, wypolerowane na lustra karoserie, gwar ludzi i pstrykanie aparatów, robiących zdjęcia. Tak jest, Mercedesy przyjechały nad Wisłę.

poniedziałek, 12 maja 2014

Historia zgubionego biletu.


Zaplanowałem sobie na dziś szybki wypad na miasto. Postanowiłem, że pojadę do centrum Poznania, zrobię kilka fotek i szybko wrócę. Wszystko ładnie zaplanowane, bilety kupione zawczasu (w razie, gdyby biletomat nie działał), aparat spakowany - nic, tylko wsiadać w tramwaj i jechać. Ale, jak to bywa u mnie, plany planami, a życie życiem.

niedziela, 11 maja 2014

Cztery i pięć tygodni zdjęć


To znowu ja. Dalej robię zdjęcia, nic się pod tym względem nie zmieniło. I chociaż pominąłem jeden wpis z tej serii, teraz to rekompensuję i daję jeden post o zdwojonej sile (znaczy, zdjęć więcej jest).

czwartek, 24 kwietnia 2014

czwartek, 10 kwietnia 2014

Pierwszy tydzień zdjęć


Tak, jak myślałem - nie jest łatwo. Zdjęcia same się nie robią, a okazja na dobre zdjęcie nie wyskakuje zza każdego rogu budynku, jaki minę. Trzeba łazić, szukać, a potem kląć, wybierając zdjęcie, które chociaż trochę się nadaje. Ale przecież było to do przewidzenia, czyż nie?